Jezioro Rogozińskie jest stosunkowo głębokie, dlatego jeśli tylko pogoda na to pozwala, możemy łowić w nim ryby przez cały rok, w tym również zimą. Łowiąc w styczniu leszcze, należy do nęcenia podejść bardzo ostrożnie, żeby nie przesadzić i nie przenęcić ryb, zwłaszcza kiedy naszym celem są leszcze.

Idealną zanętą na zimne wody, na leszcze jest Czarny Lake Sensasa. Na tę porę roku nie trzeba dodatków, a jedyne co można dodać do tej zanęty to niewielka ilość delikatnego atraktora. Idealnie pasuje tutaj naturalna wanilia Sensasa.

Sama zanęta spożywcza stanowi jedynie część mieszanki, której głównym składnikiem jest glina oraz robaki. Łowiąc leszcze feederem najczęściej wybieram Argile WWW.LESZCZ.Pl, która stosunkowo szybko i równomiernie wysypuje się z koszyka.

Jezioro Rogozińskie jest dość głębokie i choć rozsądek podpowiada, że kolor mieszanki nie ma tu żadnego znaczenia, to dla własnego spokoju przyciemniam mieszankę drobno przetartą ziemią torfową. Daję jej około 15%.

Zanętą z gliną mieszam w proporcji 1:5. Samej zanęty, na 4 godzinne zawody wystarczy około pół kilograma.

Bardzo ważnym składnikiem mieszanki leszczowej na zimową porę jest jokers. Na całe zawody wystarczy go 100-200g. Jeśli ryby biorą dobrze, dodaję 20-30ml czerwonej, parzonej pinki.