
Już tylko tydzień pozostał do ostatniej tury Pucharu Wielkopolski, dlatego tradycyjnie postanowiliśmy zapoznać się z łowiskiem. Zawody odbędą się na zalewie Balaton w Miejskiej górce, gdzie ostatnio ryby nie bardzo chciały współpracować, dlatego tym większe było nasz zaskoczenie, kiedy praktycznie na wszystkich liniach, od samego początku, przez całe 5 godzin mieliśmy brania.

Tuż przy brzegu i na 13m od brzegu brały malutkie karasie, wzdręgi oraz sporadycznie większe karasie i leszczyki.

Maciej łowił na przemian batem i tyczką, a na zdjęciu widzimy jego połów. Duże karasie ustawiły się 20-25m od brzegu, gdzie łowiliśmy je odległościówkami.

Maciej łowił jeszcze dalej, bo na 30 i 50m feederem, gdzie również łowił fajne karasie, a zdarzały się i karpie.

Wyjazd wędkarsko doskonały. Wspaniała pogoda i ogrom ryb!
