Boleń i ukleja to dwa gatunki, których wymiary różnią się tak znacząco, że praktycznie nie sposób ich pomylić. A jednak... Młode bolenie, w początkowej fazie swojego życia do złudzenia przypominają ukleje, a do tego pobierają podobny pokarm i często pływają z nimi w ławicach, przez co bardzo często wędkarze mylą te dwie ryby.

Wielkość łusek to kolejna cecha rozpoznawcza. Boleń, jako bardzo duża ryba ma łusek o wiele więcej, dlatego mały bolenik, w wielkości uklei będzie je miał bardzo drobne, co widać już na pierwszy rzut oka.

Ukleja ma 45-50 łusek w lini bocznej, boleń zaś 65-70. Różnica zasadnicza. Oczywiście nie polecam liczenia...

Przekrój poprzeczny uklei i bolenia to kolejna różnica jednoznacznie determinująca przynależność do gatunku.

U bolenia kształt ten jest prawie okrągły.

Ukleja jest wyraźnie spłaszczona bocznie.

Oba gatunki możemy rozpoznać również po rozmieszczeniu poszczególnych płetw.

U bolenia nasada płetwy brzusznej znajduje się praktycznie na tej samej wysokości co nasada płetwy grzbietowej. Natomiast nasada płetwy odbytowej znajduje się poza końcem płetwy grzbietowej.

U uklei nasada płetwy brzusznej jest przesunięta sporo do przodu względem płetwy grzbietowej, a nasada płetwy odbytowej znajduje się na wysokości środka płetwy grzbietowej.

Sam kształt i wielkość płetw to kolejna cecha rozpoznawcza.