Krótka bolonka na leszcze z jeziora
![]() |
|
|
|
|
![]() |
Poniżej obciążenie - klasycznie składające się z obciążenia głównego oraz dwóch śrucin poniżej. Dwie śruciny sygnalizacyjne powinny być na tyle duże, żeby ich podniesienie przez rybę, było dobrze sygnalizowane przez spławik. |
|
![]() |
Warto również przygotować sobie zapasowy zestaw z obciążeniem, dokładnie tej samej długości, co ten, który mamy na zestawie. Jeżeli obie żyłki połączymy za pomocą mikroagrafki Cralusso, wymiana tej części zestawu to zaledwie kilka sekund, a poplątanie, czy zerwanie zdarza się nawet najlepszym. |
Samo gruntowanie nie jest rzeczą łatwą (zobacz artykuł o gruntowaniu). Staramy się ustawić zestaw w ten sposób, że śrucina sygnalizacyjna opiera się o dno. Spowalnia to nieco spływanie zestawu i stabilizuje przynętę, co czyni ją atrakcyjniejszą dla leszcza, który zdecydowanie nie lubi zbyt aktywnych zdobyczy. |
|
![]() Niezwykle istotną rzeczą przy wszystkich metodach, w których używamy kołowrotka jest ustalenie odległości od brzegu, na jaką zarzucamy zestaw. Ponieważ naszym celem są raczej niewielkie leszcze (100-300g), raczej nie ma ryzyka zerwania żyłki nagłym "odjazdem" ryby. Właśnie dlatego zahaczamy żyłkę na klips znajdujący się na szpuli kołowrotka. Robimy to w ten sposób, że po zarzuceniu zestawu żyłka wysnuwa się aż do miejsca w którym zablokowana jest na klipsie. Odmierzamy oczywiście kilka metrów żyłki więcej, aby zarzucać dalej, a później robimy kilka obrotów kołowrotka (zawsze tyle samo), aby wprowadzić zestaw dokładnie w pole nęcenia. Metoda ta daje nam idealną dokładność, praktycznie do kilkunastu centymetrów. Podczas rzutu, należy jednak pamiętać, aby w końcowej jego fazie trzymać wędkę pionowo w górę. Dzięki takiemu położeniu szczytówka zamortyzuje przeciążenie związane z szarpnięciem przy nagłym zatrzymaniu zestawu. |
| ||||
| ||||
|
Samo zacięcie i hol do trudnych również nie należą. Trudno jedynie z początku ustalić odpowiednią długość żyłki pomiędzy haczykiem i szczytówką podczas holu ryby. Zbyt krótka, lub zbyt długa żyłka generuje problemy przy podbieraniu ryby. Zbyt krótka, lub zbyt długa żyłka generuje problemy przy podbieraniu. Jednak po złowieniu kilkunastu ryb doskonale wyczujemy odległość pomiędzy szczytówką i spławikiem, po czym najlepiej widać ile żyłki nawinąć na kołowrotek. |
Poniżej zdjęcia mojego połowu. |
Ta prosta, tania, a jednocześnie bardzo skuteczna i przynosząca ogromną satysfakcję metoda wymaga jednak odpowiedniego wyposażenia w postaci wędki, której parametry pozwolą na zarzucenie zestawu, celne zacięcie oraz skuteczne wyholowanie ryby. Jak już wcześniej wspomniałem, powinna to być wędka o długości 5m, z dość długim składem oraz 7-8 przelotkami o długiej nóżce, która dystansuje żyłkę od blanku, co ma szczególne znaczenie podczas rzutów w deszczu, kiedy żyłka lepi się do wędki. Niska waga oraz semiparaboliczna akcja to kolejne dwie cechy charakterystyczne dla takiej wędki. Wielkość spławików używanych w tej metodzie to 3-6g, dlatego ciężar rzutowy naszej wędki wcale nie musi być zbyt duży. 20-25g to standard dla wędek do metod spławikowych i to w zupełności wystarczy w naszym przypadku. |
Bardzo szerokie spektrum wędek o takiej charakterystyce ma w swojej ofercie firma Jaxon. W katalogu tej firmy znajdziemy wędki tego typu w różnych przedziałach cenowych, praktycznie na każdą kieszeń i co najważniejsze doskonale nadające się do opisanej przez nas metody. Dla potrzeb tego artykułu wybrałem 6 takich wędek, wśród których praktycznie każdy wędkarz powinien znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Znajdują się tutaj zarówno wędki z najwyższej jakości włókna węglowego, kompozytu, jak i z włókna szklanego połączonego żywicami epoksydowymi. |
![]() |
|
![]() |
||||||||||||||||||||||
|
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
|
![]() |
||||||||||||||||||||||
|
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
|
![]() |
||||||||||||||||||||||
|
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
|
||||||||||||||||||||||
|