W3.CSS

Mistrzostwa okręgu poznańskiego IV

rz.Warta, Poznań

Ostatnia tura Mistrzostw okręgu poznańskiego zapowiadała się niezwykle emocjonująco. Niezwykle ciasne tabele prawie we wszystkich kategoriach powodowały, że do ostatniej chwili oczekiwaliśmy rozwiązań. Tym razem pogoda była fantastyczna. Ciepło, słońce i lekki wiatr, który wiał prosto w twarz i ani troszkę nie przeszkadzał wędkarzom. Niestety o 10.00 ponownie odezwały się bębny, jednak grały jednak jakby ciszej i z większymi przerwami, więc nie budziły takich emocji jak dnia poprzedniego. Pod koniec zawodów pojawił się nawet na drugim brzegu jeden bębniarz we wełnianej czapce w barwach zółtej, zielonej i czerwonej i miałem nieodparte wrażenie że na brzeg przyciągnął go zapach konopi z naszych zanęt. Czyżby chciał coś przyprażyć???

Niestety na ryby konopie działały dużo gorzej niż na "Jamajczyka". Brały nadal słabo i wielu uczestników ostatniej tury nie przekroczyło kilograma. Oczywiście najlepsi wznieśli się dużo wyżej i osiągali wyniki ponad 3kg. Głównymi kandydatami do tytułu Mistrza okręgu byli: K.Dąbrowski i P.Lach, którzy zgromadzili równą ilość 8 punktów. Karol łowił z tury na turę coraz lepiej, co udowodnił ostatniego dnia wygrywając sektor C wynikiem 3395g. Był to również najwyższy wynik seniorów, dlatego K.Dąbrowski wygrał całą turę. P.Lach wylosował lewą część sektora D, co z punktu przekreśliło jego szansę na zwycięstwo.
Dobrze łowił również P.Jeżyński, który zdecydowanie wygrał sektor B, dzięki czemu awansował aż na 2 miejsce. Sektor D wygrał Adam Przytuła, łowiąc doskonale z teoretycznie bardzo słabego stanowiska.

Sektor kobiet wygrała P.Wiśniewska, sektor juniorów Andrzej Ślosarz, a kadetów J.Paprocki.

Wszyscy zawodnicy złowili razem ponad 78kg ryb, a średnia na jednago zawodnika podskoczyła do 1530g, co było o prawie 30% więcej niż dnia poprzedniego. Spowodowane to było zarówno pogodą, jak i mniejszą ilością uczestników.

Drużynowo trzy pierwsze miejsca zajęły drużyny klubu Leszcz. Tak samo wyglądała tabela końcowa Mistrzostw okręgu.