Potężny wiatr i deszcz grały pierwsze skrzypce podczas trzeciej tury Mistrzostw Okręgu Poznańskiego. Fronty atmosferyczne przechodzące nad Polską oraz potężne skoki ciśnienia bardzo zniechęciły ryby do jedzenia. Być może ryby miały migrenę, a na pewno ból głowy miało większość uchestników tych zawodów, a to za sprawą imprezy, która odbywała się na wale po drugiej stronie Warty. Grupa "muzyków" zakochanych w bębnach rodem z czarnego lądu przez cztery godziny wybijała ten sam rytm na tam-tamach, lub jakiś podobnych bębnach. Dalszych kilkunastu wykonywało dziwne, bliżej nieokreślone podskoki, wymachując rękami. Z drugiej strony to trzeba przyznać, ze mieli niezłą kondycję, bądź byli na dobrym "wspomaganiu".

Większości wedkarzy do dziś huczy w głowie afrykańskie bum-bum-bum. Niektórzy próbowali nawet łowić w takt tego rytmu, jednak szaman nie zaczarował ryb swą muzyką, gdyż te kompletnie odmówiły współpracy. Średnia na zawodnika to zaledwie 1109g. Tak słabego wyniku nie było już od dawna. Większość wyników w sektorach seniorów nie przekraczała 1kg. Co najdziwniejsze, wcale nie wygrały otwierające stanowiska, lecz te, które zazwyczaj należą do najgorszych.

Najlepsi zawodnicy złowili po 10-12ryb. Dominowała wśród nich płoć i krąp, choć tego ostatniego było zdecydowanie mniej. Sporo było kiełbia i jelca. Jelce i kiełbie brały również z uklejówki pod nogami. Pojawiło się też troszkę uklei, którą zawodnicy ratowali się przed zerem. Wśród uklei sporo było małych jelcy i jazików. Zwłaszcza jelce często mylono z ukleją, a sędziowie byli nieubłagani i sypali karami.

Ukleje były bardzo malutkie i oceniem je na 5-8g. Dlatego nie przedstawiały cennej zdobyczy, zwłaszcza, że można ich było złowić do 20sztuk. Oczywiście można się było nimi wybronić przed zerem.

Jednak nie ukleje łowił zwycięzca zawodów, lecz płotki i krąpie. Adam Dukarski (Lorpio Wielkopolska) wygrał zawody wynikiem 2465g i dokonał nie lada osiągnięcia, gdyż jako pierwszy w tej edycji Mistrzostw okręgu wygrał łowiąc ze środka otwierającego sektora. Pozostałe sektory wygrali: sektor B: R.Płótniak, sektor C: Adam Przytuła, sektor kobiet M.Łój, sektor juniorów A.Krugiołka, sektor kadetów J.Paprocki.

Drużynowo pierwsze trzy miejsca drużyny www.leszcz.pl.

Organizacja bardzo sprawna. Szybkie, komputerowe policzenie wyników. Goloneczka na zakończenie tych wietrznych, deszczowych zawodów w rytmie afrykańskich tam-tamów.