Maciej łowi spławikiem Cralusso Spirit
j.Średzkie, Środa Wlkp.
![]() Wyjątkowo ciepła zima pozwoliła już w lutym zacząć treningi. Tradycyjnym wczesnowiosennym łowiskiem jest zalew Środa. Płytka woda nagrzewa się bardzo szybko od słońca, a wpływająca do jeziora rzeczka natlenia wodę, tworząc idealne warunki dla ryb, które zaczynają się ustawiać do tarła. |
![]() Oczywiście zestaw to nie tylko sam spławik. Główna żyłka na zestawie to Sensas Competition 0,10mm, przypon 0,07mm - Maver SLR. ![]() ![]() Zalew Środa toprzede wszystkim płoć i właśnie tą rybę łowił Maciej podczas treningu. Również zanęta była przygotowana pod tę rybę. Najlepszą mieszanką na chłodną porę roku jest Sensas Noire. Uboga, słonawa w smaku zanęta będzie prowokować ryby, ale nie pozwoli się jej zbyt szybko nasycić. Oczywiście dodatek niewielkiej ilości atraktora pozwoli ściągnąć ryby z większej odległości. Maciek użył czarnego Gardonixu Sensasa. Całej zanęty zużył kilogram, do której dołożył około 100g atraktora. Oczywiście łowienie zimą bez jokersa mija się z celem, dlatego ważnym elementem zwabienia ryby w łowisko, a przede wszystkim jej utrzymania był jokers, którego podaliśmy w czarnej ziemi torfowej Wojziem. Ziemia ta jest w ostatnich latach uważana za jedną z najlepszych, używanych przez większość zawodników najwyższego szczebla. W zależności od głębokości łowiska do ziemi tej można dodać bentonitu, aby ją nieco skleić. Środa jednak to łowisko płytkie więc potrzeby takiej nie było. Aby doskonalić technikę, Maciej wprowadził całą zanętę kubkiem. Podał 15 kul, z czego 3 to sama zanęta, 5- ziemie pomieszana z zanętą, reszta to ziemia z atraktorem i jokersem. Takie pomieszanie dwóch składników: zanęty i ziemii pozwala utrzymać rybę bardzo długo, czasami nawet 3 godziny. ![]() Pozytywnie zdał też test spławik Cralusso Spirit, który doskonale sygnalizował brania i nie nabierał wody. Dodatkowo nie plątal się na zestawie co miało zasadniczy wpływ na płynność łowienia. |