rodzaj łowiska:
jezioro
praca zanęty:
-przy dnie-
ryba:
leszcz
polecana na:
j. Dzięczyna, Dzięczyna
zanętę poleca:
Horemski Tomasz
Część spożywcza
Część mineralna
Robaki
|
Pinka |
100ml
|
|
Jokers |
200ml
|
OPIS
Nieruchoma, niepracująca i przylegająca do dna zanęta, dociążona gliną to klasyka na leszcza. Właśnie taką zanętę uszykowałem sobie na Dzięczynę podczas naszej wyprawy w końcówce marca.
Podczas mojej próby użyłem jedynie jednego rodzaju zanęty, prosto z paczki, bez żadnych dodatków. Była to czarna mieszanka Sensas Etang z serii Super Black.
Poniżej zanęta sucha.
Zanęta namoczona.
Zanętę tą namoczyłem w wieczór poprzedzający łowienie. Lekko ją przemoczyłem, a tuż przed połączeniem z gliną domoczyłem ją jeszcze dodatkowo. Poniżej zdjęcie przemoczonej zanęty, przed dodaniem do gliny. Glina zawsze wyciągnie trochę wilgoci z zanęty, co może skutkować mieszanką, której nie da się odpowiednio skleić.
Lekko przemoczoną zanętę połączyłem z gliną w proporcji 1:4.
Użyłem gliny wiążącej LESZCZ.PL z minimalnym, 5% dodatkiem bentonitu. Gliny nie domaczałem, była dzięki temu bardzo dobrze rozdrobniona, wręcz sypka.
Po zmieszaniu gliny z zanętą, otrzymałem mix, z którego z łatwością można było polepić kule, którymi można strzelać na 40 metrów.
Do mieszanki dodałem około 100ml jokersa i troszeczkę pinki..
Na Dzięczynie jest żwirowe, twarde dno, dzięki czemu ciężka zaneta nie zapadała się w muł, ale pomimo to bardzo długo czekałem na ryby, które pojawiły się dopiero po 1,5 godzinie, jednak kiedy już ustawiły się w zanęcie, żerowały bardzo intensywnie i długo pozostały w nęconym miejscu bez jakiegokolwiek donęcania.