Już w sobotę kolejna edycja zawodów z cyklu "Grand Prix Policji Wielkopolski".
Tym razem impreza odbędzie się w Pudliszkach , na typowo płociowym stawie.
Dzisiaj odwiedziłem to łowisko, połowiłem nieco, a efekt moich poczynań widać na zdjęciu obok.

Łowisko zdominowane jest przez płoć. Choć zdarzają się całkiem spore osobniki tego gatunku, to generalnie łowi się płotkę w przedziale wagowym 30-45g. Podczas treningu, który trwał 4 godziny łowiliśmy do 8kg tych ryb, więc trzeba było łowić dosyć szybko.

Obok płotki sporo jest drobnego okonka. Małe, prawie nic nie ważące rybki są szczególnie łakome na jokersa, dlatego warto zredukować jego ilość w zanęcie. Płotce natomiast możemy dać w zamian więcej zanęty spożywczej, która przy tej ilości ryb absolutnie nie przeszkadza.

Typowy płociowy zestaw jest najlepszym rozwiązaniem na to łowisko. Nawet jeśli trzeba szybko łowić. Poniżej schemat zestawu, którego używałem. Wielkość spławika będzie zleżeć od głębokości i intensywności brań.

Łowisko w Pudliszkach jest mocno zróżnicowane. Stanowiska w pobliżu zbiórki mają około 2,4m głębokości, jednak im dalej w kierunku drugiego końca jeziora, tym zbiornik bardziej się wypłyca. Stanowiska na samym końcu sektora po prawej stronie mają około 1m gruntu. O ile pogoda jest stabilna, można tam całkiem nieźle połowić, jednak przy zmianie pogody o rybę tam o wiele trudniej. Dno na całym zbiorniku jest dość twarde z niewielką warstwą mułu, dlatego stosunkowo łatwo dobrać odpowiednią glinę i zanętę.

Ogólnie rzecz biorąc raj dla lubiących i potrafiących szybko łowić płoć tyczką!